przez Exodus » Wt, 3 lut 2009, 14:05
Dzień dobry,Sz Pani,w przypadkach walki o swoje prawa z lekarzami jest ciężko.
Podam przykład,moja Ciocia,jako młoda osoba,miała problemy z biodrem.
Pierwsze operacje odbyły się w latach 70,i trwały przez kolejne 7 lat.
Efekt operacji w dniu dzisiejszym,kompletne uszkodzenie biodra,wózek,i inne komplikacje.
Wycięto jej część biodra,i źle przeprowadzono operację.
Możliwe iż ścięgna które jej usunięto przeszczepiono innej osobie.
Dzisiaj jest osobą niepełnosprawną,która czuje się także jako osoba bez jakichkolwiek praw.
Do tego ma dzieci na utrzymaniu,i cały dom.
Mąż nie może znaleźć godziwej pracy.
Będę starał się działać w jej sprawie,w dalszym nieokreślonym bliżej czasie.
Jeżeli chodzi o walkę z lekarzami,jest bardzo ciężko,i chyba każdy to rozumie.
Pani przypadek wystąpił całkiem niedawno,więc jeszcze można się starać o odszkodowanie.
Są zapisy prawne które na to pozwalają.
Jestem w stanie otwierania forum dla osób pokrzywdzonych przez lekarzy,i okoliczności.