Pismo do gminy.

dział poświęcony stosunkom cywilnoprawnym pomiędzy osobami fizycznymi i osobami prawnymi

Postprzez lilja » Pt, 2 lis 2007, 23:32

Jest to śmieszne, ale juz zrobiony został wykup pod drogę szybkiego ruchu.
To co miało wartość siostra zrobiła za życia ojca tak zwane
darowizny, grunt sprzedała.

Teraz sędzia policzył te mokradła do masy spadkowej.
jako grunt rolny, wyrok nie jest prawomocny.

Moja walka jest o to, żeby te mokradła były nie wliczone.
Brak własności , dlatego rozmyślam na wszystkie sposoby
jak uniknąć ich wliczenia.
Dlatego pojawiają się moje pytania na forum.

Dziękuje.
Pozdrawiam.
lilja
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez kier_as » So, 3 lis 2007, 01:21

A wiec sa dwie spadkobierczynie. W postepowaniu spadkowym dziedziczycie procentowo, ale wszystko. Sedzia nie moze liczyc prawa posiadania jak majatek i na pewno tak nie zrobil. Za malo wiem o calym dziedziczonym majatku, o spadkobiercach, testamencie?, darowiznach w ostatnich 5 latach by tu doradzic. Nie dzialaj pochopnie
kier_as
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez lilja » So, 3 lis 2007, 09:55

Dziękuje Kier As.
Działka o statusie, samoistny posiadacz, bo tylko mam taki
na nia jedyny dokument, policzył sedzia jej pow. jaka całosc, do masy spadkowej.
Dlateg pojawiły sie moje wątpliwości z tego co tutaj czytam.
Testamentu nie było zadnego.

Wcześniejsze darowizny dokonane nie mieszałam do masy spadkowej, bo już ich niema.

Do masy spadkowej podałam tylko,
67 ar grunt rolny, ale do masy spadkowej wchodzi tylko
1/3 wspówłasnosci zmarłego.
Nie było podziału fizycznego.
Sedzia porachował całość pow do masy spadkowej.
Ja dałam wypis z rejestru gruntu, ze jest tylko to wspówłasność
po 1/3.


Podałam 28ar grunt rolny, samoistny posiadacz, tak jest w gminie zapis w aktach.

Podałam 13 ar grunt rolny , właściciel.
Sedzia dodał na kalulatorze te wszystkie pow.co daje wynik
jeden hektar osiem ar, stwierdzając gospodarstwo rolne,
z tych składników samych.

Podana o pow. 50 ar działka leśna, grunt leśny, w ewidencji gruntu ,symbol L, jako użytek lesny, niezostał ten grunt ujęty do pow,
jako stanowiące gospodarstwo rolne.
W gminie powiedziano mi, że las, nie jest uzytek rolny.
Las został prawidłowo zaliczny w masie spadkowej.
Mam watpliwości o te 28 ar,które według prawa są okreslone,
jako posiadacz.
Dodatkowo mam watpliwości, zaliczenia wspówłasnosci
jako całość pow do masy spadkowej.
Tak zrozumiałam odczytane postanowienie.
Napisałam wniosek o wydanie wyroku z uzasadnieniem.
Jest trojka spadkobierców z ustawy.

Dla mnie jest niekorzystne stwierdznie gospodarstwa rolnego.

Pozdrawiam.

Jeśli nie jest kłopot KierAs dla Ciebie, proszę o wyjaśnienie,
pomoc.
lilja
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez kier_as » So, 3 lis 2007, 15:16

Jesli dobrze zrozumiałem , sprawa o której piszesz dotyczyła Stwiedzenia nabycia spadku, a nie np działu spadku?
Jeśli tak , to nie rozumiem co znaczy że przyjecie tego jako gospodarstwo rolne jest dla Ciebie niekorzystne? O ile Twój ojciec zmarł po 14 lutego 2001r to nie może mieć znaczenia.
Czy postanowienie nie brzmi że dziedziczycie po 1/3?
kier_as
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez lilja » So, 3 lis 2007, 15:48

Witaj KierAs.
Było to stwierdzenie nabycia spadku, według nowej ustawy.
Jest trójka spadkobierców, wszyscy dziedziczą po 1/3 z ustawy.

Niekorzystne jest dla to postanowinie, ponieważ
przy dziale spadku, ne będą mogły być zaliczone
darowizny na schede spadkową, które były dokonane w 2004.

Są to
Darowizny dokonane na rzecz siostry przez mojego ojca.
W aktach notarialnych jest napisane, daruje działki rolne
które wchodzą w skład gospodarstwa rolnego.

Nie będe mogła wnosić rozszczeń z tytułu zachowku.
To jest jedna przyczyna.

Druga przyczyna jest taka że żadne gospodarstwo nie funkcjonuje ponad 20 lat a może nawet więcej.

Pozdrawiam
lilja
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez kier_as » So, 3 lis 2007, 16:42

To dosc skomplikowane, ale z czego wywodzisz że cokolwiek nie przysluguje Ci z racji wczesniejszej darowizny?
Gdy wystapisz o dzial spadku to jak najbardziej mozesz zaliczyc do schedy darowiznę. Nie znam wartosci jej ale tak ogolnie. Jesli stanowila ona 1/3 wartosci darowizny + tych gruntow ktore macie + prawo posiadania które osobno zostanie wycenione - to osoba obdarowana "wypada". Reszta pozostaje wspolwlasnoscia Twoja i drugiego spadkodawcy. Robicie z tym co chcecie (jesli sie dogadacie:))
To ze sedzia te wszystkie grunty zliczyl wynika z ustawy i chodzilo o "zapobieganie rozdrobnieniu gruntow rolnych" Na tym etapie to prawidlowo lacznie z wliczeniem calosci gdzie udzial wynosi 1/3 i lacznie z prawem posiadania, bo nie chodzi tu o wartosc schedy a raczej o okreslenie calosci "gospodarstwa"
To ze ziemia nie uprawiana, ze czesc to prawo posiadania jedynie bedzie sad uwzglednial przy dziale spadku i mozliwe ze grunty podzieli fizycznie.
Najlepiej dzial spadku robic poza sadem bo wtedy dzielicie jak chcecie i nic was nie wiaze ale musi byc zgoda (i sprawiedliwosc- np zaliczenie darowizn).
Poczekaj spokojnie na uprawomocnienie, a potem dziel. Spokojnie, ja to dobrze widze.
Jesli cos przeoczylem (to zagmatwane) to zwroc uwage. Moze odezwa sie tez tuzy prawa z tego forum:)
kier_as
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez lilja » So, 3 lis 2007, 18:32

Witam KierAs.
Dziękuje.
Wydrukowałam Twoją odpowiedż.

Nie jest wyrażnie określone prawo posiadnia działek.
Jest to ważne określenie, czego nie znałam wcześniej.
Sędzia nie określał w czasie rozprawy z taką dokładnością.

Też nie znałam że działki które były darowane wcześniej będe mogła zaliczyć na schede spadkową, które są rolnicze.

Twoja odpowiedż KierAs przniosła mi nowość, a czytam dużo
co piszą inni.

Też jest nowość dla mnie że sąd przy dziale spadku będzie uwzględniał, czy grunty są uprawiane.

Zgody nie ma, dlatego wystąpie o dział spadku.
Również jestem bardzo ciekawa, co doradzą tutaj dodatkowo prawnicy.

Dziękuje bardzo za wniknięcie w sprawe i poświęcony czas dla mnie.
Martwiłam się o to, że osoba obdarowana zdobędzie większe korzyści niż ja oraz prawnie nie będe mogła wiele zrobić.

Pozdrawiam.
lilja
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez kier_as » So, 3 lis 2007, 18:40

Moze dla uscislenia dodam, ze nie tyle istotne jest iz nie sa uprawiane ile to, ze faktycznie nie stanowią gospodarstwa rolnego ktore jest prawnie chronione prze rozkawalkowaniem oraz to ze nie ma perspektyw aby mogly byc uprawiane. Podobnie troche jest wlasnie z gruntem lesnym, ktory w przypadku przylegania do dzialki rolnej jest do niej wliczany a w innym nie.
kier_as
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez lilja » So, 3 lis 2007, 21:03

Witam.

Mój temat się rozwinął obszernie.
Z tego co sędzia mówił, nie jest to gospodarstwo, ale ustanowi się dopiero, istnieje taka ewentualna możliwość.

Grunt leśny jest położony w innej miejcowośc, innej gminie.
Grunt mający prawa posiadania jest równeiż w innej miejscowości, oraz innej gminie.
Czyli są to małe pow. gruntu, rozrzucone po dwóch różnych powiatach.

Gospodatrswa żadnego niema i nie będzie, doszły utrudnienia techniczne w związku budową szybkiego ruchu.
Zeby jeszcze ciekawiej, było, działka mająca wspówłasność nie ma dojazdu w związku z budową drogi szybkiego ruchu.

Starostwo, Gmina, Generalna Dyrekcja Dróg, nie odpwiedziała
na temat dojazdu do tej działki.
Ma na ten temat odpowiedzieć Dyrekcja Budowy Dróg Mostów.
Obawiam się, że nie otrzymam żadnej odpowiedzi.

Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego nie posiada nowych zmian odnośnie dojazdu.

Sędzia tego wogóle nie wziął pod uwagę.

Też zastnawiam się nad tym, kto i kiedy odpowie mi na dojazd do działki co ma pow.76 ar.
Ja nie znam jeszcze tego.

Ja Twoje porady KierAs notuje, żeby nic nie uciekło mi z tego co jest ważne w sprawie.

Serdeczne podziękowania.
Pozdrawiam.
lilja
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Poprzednia strona

Powrót do Prawo Cywilne

 


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości