Apelacja - nakazowe czy zwykłe ?

dział poświęcony stosunkom cywilnoprawnym pomiędzy osobami fizycznymi i osobami prawnymi

Apelacja - nakazowe czy zwykłe ?

Postprzez Aristo2 » Pn, 23 sty 2006, 22:53

Witam
Toczyło sie postepowanie nakazowe o zapłatę weksla.
Po wniesieniu zarzutów do nakazu zapłaty sąd prowadził sprawę w dalszej części w trybie nakazowym.
( ograniczenia co do zarzutu potrącenia, powództwa wzajemnego i inne)

Sąd uchylił nakaz zapłaty i oddalił powództwo.

Powód wnosi apelację.
W jakim trybie będzie rozpoznawana apelacja w zwykłym czy dalej nakazowym?

Czyli jakie zarzuty mogą być podnoszone w apelacji oraz w odpowiedzi na apelację?

pozdrawiam
Janek
Aristo2
 

Postprzez Dredd » Cz, 26 sty 2006, 19:50

Po wniesieniu zarzutów do nakazu zapłaty sąd prowadził sprawę w dalszej części w trybie nakazowym.


Może była jakaś nowela do k.p.c. której nie znam (a to całkiem możliwe bo w k.p.c. na co dzień nie siedzę) ale prawdę mówiąc nie znam trybu nakazowego po wniesieniu zarzutów. Jesteś tego pewien, że to nie była zwykła rozprawa?
Dredd
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Aristo2 » Pt, 27 sty 2006, 08:47

Sąd może skierować rozpoznanie sprawy do trybu zwykłego - ale przed wydaniem nakazu zapłaty.
Jak np. ma wątpliwości co do złozonych przez powoda w pozwie nakazowym dokumentów.

Po wydaniu nakazu zapłaty, oraz wniesieniu zarzutów przez pozwanego postepowanie toczy się nadal w trybie nakazowym z ograniczeniami wynikającymi z tego trybu.

Ale nie mam pewności jak wygląda postepowanie przed Sądem Apelacyjnym?
Zwykły tryb czy dalej nakazowy?
pozdrawiam
janek
Aristo2
 

Postprzez Dredd » Pt, 27 sty 2006, 20:17

Po wniesieniu zarzutów wobec nakazu zapłaty w posteowaniu nakazowym sprawa trafia na rozprawę czyli do postepowania w trybie zwykłym (art. 495 § 1 k.p.c.). Rozprawa ta nie odbywa się w trybie nakazowym (jest zwykłą rozprawą mimo że jest tu stosowanych kilka przepisów szczególnych)

Nie znam trybu nakazowego przy rozpoznawaniu apelacji po wniesieniu zarzutów od nakazu zapłaty.
(Tryb rozpoznawania tej apelacji jest wg mnie ten sam co w postępowaniu zwyczajnym - regulują go artykuły 367-391 k.p.c.)
Dredd
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Aristo2 » Pt, 27 sty 2006, 22:54

Witam
Przyznam ze mam watpliwości.

Postępowanie nakazowe jest postępowaniem odrębnym, unormowanym w przepisach art. 485-497 k.p.c. Stosownie do przepisów art. 485 i 486 k.p.c. przedmiotem postępowania nakazowego mogą być wyłącznie bądź roszczenia o zapłatę kwoty pieniężnej lub o świadczenie innych rzeczy zamiennych, jeżeli roszczenia te wynikają z dołączonych do pozwu dokumentów urzędowych lub prywatnych z podpisami urzędowo poświadczonymi, bądź też roszczenia wynikające z wekslu lub czeku należycie wypełnionego, którego prawdziwość nie nasuwa wątpliwości.

Jest to postępowanie znacznie uproszczone i przyśpieszone, dające wierzycielowi pewne przywileje procesowe przy jednoczesnym utrudnieniu obrony dłużnikowi.
Ta nierówna sytuacja stron procesowych w postępowaniu nakazowym wynika przede wszystkim z tego, że wydanie nakazu zapłaty, który z chwilą wydania stanowi tytuł zabezpieczenia - a w odniesieniu do roszczeń opartych na wekslu lub czeku staje się, z upływem terminu udzielonego do zaspokojenia roszczenia, tytułem egzekucyjnym - następuje na posiedzeniu niejawnym bez wezwania dłużnika, który może zgłosić swoją obronę jedynie przez wniesienie zarzutów przeciwko nakazowi zapłaty, co powoduje przekazanie sprawy sądowi (art. 495 k.p.c.). Wówczas toczy się postępowanie procesowe na zasadach ogólnych,
z tym jednak zastrzeżeniem, że niedopuszczalne jest wniesienie powództwa wzajemnego, oraz że do potrącenia z roszczeniem powoda mogą być przedstawione tylko roszczenia udowodnione dokumentami (art. 493 § 1 i 2 k.p.c.).

I wszystko się zgadza do tego momentu, ale co się dzieje po uchyleniu przez sąd nakazu zapłaty weksla i oddalenia powództwa.
Powód wnosi apelację
i Czy nadal istnieją ograniczenia wynikające z postepowania nakazowego, czy też mogą strony przed Sądem Apelacyjnym
wnosić powództwo wzajemne lub zarzut potrącenia ( bez ograniczeń wynikających z trybu nakazowego)

Zmiana powództwa jest niedopuszczalna przed SA, więc to i tak odpada, ale w/w p.wzajemne i potrącenie ?
Aristo2
 

Postprzez Dredd » Pt, 27 sty 2006, 23:27

Nie bardzo rozumiem Twoje wątpliwości...

następuje na posiedzeniu niejawnym bez wezwania dłużnika, który może zgłosić swoją obronę jedynie przez wniesienie zarzutów przeciwko nakazowi zapłaty, co powoduje przekazanie sprawy sądowi (art. 495 k.p.c.). Wówczas toczy się postępowanie procesowe na zasadach ogólnych, z tym jednak zastrzeżeniem, że niedopuszczalne jest wniesienie powództwa wzajemnego, oraz że do potrącenia z roszczeniem powoda mogą być przedstawione tylko roszczenia udowodnione dokumentami (art. 493 § 1 i 2 k.p.c.).


co się dzieje po uchyleniu przez sąd nakazu zapłaty weksla i oddalenia powództwa.


Nadal toczy się postępowanie na zasadach ogólnych

Powód wnosi apelację
i Czy nadal istnieją ograniczenia wynikające z postepowania nakazowego, czy też mogą strony przed Sądem Apelacyjnym
wnosić powództwo wzajemne lub zarzut potrącenia ( bez ograniczeń wynikających z trybu nakazowego)


Na powództwo wzajemne jest wg mnie za późno i to niezależnie od tego, że wcześniej był tryb nakazowy (wynika to po prostu z zasad ogólnych - art. 204 § 1 k.p.c.)

Co do potrącenia nie jestem w stanie odpowiedzieć od ręki. Musiałbym sięgnąć do komentarza i orzecznictwa - a w tej chwili jest to utrudnione.

Czytając w tej chwili same przepisy wydaje mi się że potrącenie byłoby dopuszczalne na zasadach ogólnych ale przyznaję że mam pewne wątpliwości co do tego elementu.
Dredd
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Aristo2 » Pt, 27 sty 2006, 23:52

Też mam wątpliwości.
Pozwany nie mógł wnieść powództwa wzajemnego przed sądem I instancji więc
jest to okoliczność że teoretycznie mógłby wnieść takie powództwo przed SA,
i przedstawić kwotę wynikającą z powództwa do potrącenia.

Ale jest to chyba tylko teoria, a może....?
Ciekawe
pozdrawiam
Janek
Aristo2
 

Postprzez Dredd » Pt, 27 sty 2006, 23:59

teoretycznie mógłby wnieść takie powództwo przed SA,


Na to - jak już napisałem - moim zdaniem jest już za późno.
Dredd
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Darek » N, 29 sty 2006, 01:40

W postępowaniu apelacyjnym ograniczenia wynikające z postępowania nakazowego są nadal aktualne.
Choć pozwany nie może zgłosić zarzutu potrącenia, to może wytoczyć przeciwko powodowi odrębny proces.
Darek
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00


Powrót do Prawo Cywilne

 


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości