Reklamacja towaru

odszkodowanie, zwrot towarów, reklamacja, Rzecznik Praw Konsumenta, Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK)

Postprzez shuehos » Pn, 28 lut 2005, 18:28

Chyba coś nie bardzo rozumiem Twoje wypowiedzi.



Problem jest w tym,że niemasz wpływu na sposób eksplaatacji.Jeżeli ktoś będzie ciągał te węże po ziemi to musi
dojść do uszkodzeń mechanicznych i czy to stanie się za dwa miesiące,czy rok to nic na to nie poradzisz.Uważam,że za to nie ospowiada sprzedawca.
shuehos
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez shuehos » Pn, 28 lut 2005, 18:41

i to jest w porządku ????



Nie,dlatego że będąc przedsiębiorcą podlegasz gorszym regulacjom prawnym niż konsument.

Kliencie płać i nie dyskutuj ?


Przedsiębiorco,płać bo jesteś od tego................
shuehos
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez MartaB » Wt, 1 mar 2005, 12:53

Rzecz polega na tym, że moja firma była tylko usługodawcą (pośrednikiem), który ten wąz kupił i założył. Wykonalismy usługę. Jako usługodawca (pośrednik) uważam, że wąż jest złej jakości (bubel), dlatego uważamy,że reklamacja była zasadna, natomaist sprzedawca tego węża - MILCZY.
MartaB
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez shuehos » Wt, 1 mar 2005, 18:26

natomaist sprzedawca tego węża - MILCZY.


To masz jesze ciekawiej.Skoro uważasz,że reklamacja jest zasadna to montujesz nowy wąż na własny koszt.
shuehos
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez MartaB » Śr, 2 mar 2005, 10:11

A sprzedawca bubli zaciera ręce ?
MartaB
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez shuehos » Śr, 2 mar 2005, 18:07

A sprzedawca bubli zaciera ręce ?


Jeżeli dobrze rozumiem to ten wąż też sprzedałaś,w związku
z tym masz obowiązki w stosunku do nabywcy,a swoje możesz dochodzić od swego sprzedawcy.
shuehos
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez MartaB » Cz, 3 mar 2005, 13:49

Przecież cały czas o tym mówie, że ja ponosze konsekwencje tej reklamacji (gdyż ją uznałam za zasadną), a firma, ktora sprzedała ten towar mnie nie odpowiada na moje pisma reklamujące.
MartaB
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez shuehos » Cz, 3 mar 2005, 21:38

Przecież cały czas o tym mówie,




Nie tak to rozumiem



Proszę o pomoc. Firma zakupiła wąż, ktory zamontowała na stacji paliw. Okazalo się, że w krótkim czasie /3 miesiące/ wąż przestał spełaniać warunki bezpieczeństwa, a wręcz zaczął stwarzać zagrożenie pożarowe, a tym samym wybuchowe. Na kilka pism reklamacyjnych i postawieniu tego węża do dyspozycji sprzedawcy - brak reakcji i to juz od dłużeszego czasu. Co z tym zrobić ? Nadmieniam, że wąż kosztował ponad 1500 zł, a musielismy zakupic nowy. Proszę o pomoc i sugestie w tej sprawie. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.



U siebie tego typu reklamacje traktuję jako uszkodzenia mechaniczne i załatwiam negatywnie.

Otulina sparciała i zaczęło wychodzić zbrojenie i sterczeć druty. Wąz pownien być też antyastatyczny, a ten w związku z tymi brakami nie spełniał wymogów po 3-chmiesiącach


Jak w sądzie udowodnisz,że spełniłaś wymogi
tego art.
Art. 563. § 1. Kupujący traci uprawnienia z tytułu rękojmi za wady fizyczne rzeczy, jeżeli nie zawiadomi sprzedawcy o wadzie w ciągu miesiąca od jej wykrycia, a w wypadku gdy zbadanie rzeczy jest w danych stosunkach przyjęte, jeżeli nie zawiadomi sprzedawcy o wadzie w ciągu miesiąca po upływie czasu, w którym przy zachowaniu należytej staranności mógł ją wykryć
shuehos
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez MartaB » Pt, 4 mar 2005, 11:16

Dziekuję Ci za pomoc, a raczej jej brak, a po Twoim wpisie :

"...U siebie tego typu reklamacje traktuję jako uszkodzenia mechaniczne i załatwiam negatywnie...."

już wiem na czym rzecz polega. Występujesz w roli Sprzedającego, a nie myslisz o kupującym. Zakładasz z góry pewne rzeczy. Dziekuję Ci bardzo.
MartaB
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez shuehos » Pt, 4 mar 2005, 18:37

Występujesz w roli Sprzedającego, a nie myslisz o kupującym


Ja tylko sugeruję Ci ewentualny wynik procesu,całkiem prawdopodobne jest,że strona pozwana nie odpowie na pozew
i możesz mieć sprawę wygraną.
shuehos
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Poprzednia strona

Powrót do Prawa Konsumenta

 


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

cron