ale nie wiemy od czego zacząć to wszystko...:)
Akurat dwa tygodnie temu na prośbę znajomych uczestniczyłem w kontroli tego typu działalności gospodarczej.Jednocześnie uczestniczyło 4-inspekcie(mimo
wejścia w życie prawa o swobodzie działalności gospodarczej).
Kontrolowały:
1.-inspekcja weterynaryjna(sprawdzały nadanie numeru hodowli nadanego przez powiatowego lekarza wetrynarii),ogólny stan zdrowotny stada.
2-inspekcja budowlana-sprawdzały czy wszystkie obiekty zostały postawione zgodnie z prawem(prawdopodobnie zostanie wydany nakaz rozbiórki jednej z wiat).Planując tego typu działalność należy dokładnie sprawdzić jakie obiekty muszą mieć pozwolenie na budowę jakie nie.
3-inspekcja sanitarna-niebardzo wiedział co kontrolować?
4-inspekcja ochrony środowiska i tu sprawdzano,umowy na wywóz śmieci,umowy na wywóz szamb,ewidencję odpadów,pytano czy "zwierzęta" sprzedawane są w opakowaniach,pytano o głębokość studni głebinowych(chyba przy pewnej głębokości chodzi o pozwolenie na budowę),pytano o płytę gnojową itp