i zno odwołanie, apelacja

rozwód, separacja, podział majątku, renta rodzinna, ustalenie ojcostwa, opieka, kuratela

i zno odwołanie, apelacja

Postprzez chimenes » Pn, 24 mar 2003, 21:01

Kochani
Jak to jest
1, jaki jest sąd odwolawczy dla decyzji wydanej przez sąd okręgowy
2 Jakie sa reguły prawne ustalania alimentów przez sąd
Od trech lat próbuje wpłynąc na zmiane sądu alimentacyjnego w Będzinie- mam 580 zł renty netto a płace 600 zł alimentow i juz mam 20 000 zł długu, sąd widzi dokumenty i NIC, mało tego moja eks małżonka, właśnie sprawnie prowadzi za pomoca adwokata, o którym nie śnie nawet sprawe o podział majątku i własnie , poniewaz nie płace za mieszkanie w maju pewnie wyląduje pod mostem / 3 sprawa ostateczna, córka ma 17 lat a ja niewładna prawa ręke i zero pracy/ ok. po trzech miesiącach odbyła sie szósta od 1999 roku operacja, glupi jestem i co mam robic, juz nie wiem gdzie sie zwrócic , jezu, sedzina z adwokatem ida reka w reke, mam g%$#$ do gadania , przepraszam ale to chyba już dno!!!!!!!!!!
chimenes
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Marcin » Pn, 24 mar 2003, 21:47

Jak to jest
1, jaki jest sąd odwolawczy dla decyzji wydanej przez sąd okręgowy


To zależy, od jakiej decyzji :). Jeśli chodzi Ci o wyrok dotyczący wysokości alimentów, to w I instancji zawsze jest tu właściwy sąd rejonowy (art. 17 pkt 4 kpc), więc w II instancji orzeka sąd okręgowy i od tego nie ma już odwołania. Natomiast może się zdarzyć tak, że sąd okręgowy orzeknie jako sąd I instancji o wysokości alimentów np. w sprawie rozwodowej i wówczas służy apelacja do sądu apelacyjnego.

2 Jakie sa reguły prawne ustalania alimentów przez sąd


Generalnie - art. 128 i nast. kro. Było jużo tym nieraz szerzej pisane i na tym forum i na innym, więc trochę poszperaj w archiwach ;).

Od trech lat próbuje wpłynąc na zmiane sądu alimentacyjnego w Będzinie- mam 580 zł renty netto a płace 600 zł alimentow i juz mam 20 000 zł długu, sąd widzi dokumenty i NIC, mało tego moja eks małżonka, właśnie sprawnie prowadzi za pomoca adwokata, o którym nie śnie nawet sprawe o podział majątku i własnie , poniewaz nie płace za mieszkanie w maju pewnie wyląduje pod mostem / 3 sprawa ostateczna, córka ma 17 lat a ja niewładna prawa ręke i zero pracy/ ok. po trzech miesiącach odbyła sie szósta od 1999 roku operacja, glupi jestem i co mam robic, juz nie wiem gdzie sie zwrócic , jezu, sedzina z adwokatem ida reka w reke, mam gówno do gadania , prze;praszam ale to chyba już dno!!!!!!!!!!


Stan faktyczny znam tylko z Twojego jednostronnego opisu, więc nie będę sprawy komentował.
Marcin
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00


Powrót do Prawo Rodzinne i Opiekuńcze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

cron