przez kwiat » Cz, 17 lis 2005, 09:24
jakis czas temu pozyczylam dobrej znajomej pieniadze,ona sama spisala umowe wlasnorecznie,wpisala sume jaka pozycza odemnie pozycza i w jakim czasie zobowiazujw sie zwrocic mi pieniadze,wpisala(dla pewnosci)swuj nr.dowodu i pesel i tez nr.prawa jazdy.mija rok od terminu zobowiazania oddania dlugu,a znajoma nie wyraza ochoty aby oddac mi pozyczone pieniadze choc ma ku temu mozliwosci(i juz nie jest dobra znajoma)i bardzo sie cieszy ze umowa ta nie zostala poswiadczona notarialnie.czy w takim przypadku mam szanse na odzyskanie?czy udac sie z tym do sadu?czy do jakiejs firmy windykacyjnej?poradzcie