SpecPrawny.pl | Forum Prawne

acha..i jeszcze jedno. Czy powinnam wniosek złożyć w prokuraturze w moim mieście (tutejszy Sąd wydal wyrok o alimentach) czy własciwej dla przypuszczalnego miasta zamieszkania ojca?

Czy mogą go jakoś przymusić do podjęcia jakiejś pracy?

W razie skazania za uporczywą niealimentację na karę z warunkowym zawieszeniem jej wykonania można zobowiązać skazanego pod rygorem zarządzenia wykonania zawieszonej kary m.in. do regularnego płacenia alimentów czy podjęcia pracy zarobkowej.

Wcześniej takich możliwości raczej nie widzę.

Oczywiście ojciec w każdej chwili może podjąć płacenie alimentów co powinno być mu policzone na korzyść w ewentualnym postępowaniu karnym.

Moim zdaniem ojciec pracuje za granicą, a tu udaje biednego. Czy prokuratura podejmie jakieś działania, zeby mu to udowodnić?

Nie jest to wykluczone. Złożenie przez Ciebie stosownych wniosków dowodowych (świadkowie, dokumenty itp.) z pewnością ułatwiłoby dokonanie takich ustaleń.

czy mogę mi to tak wydać od ręki? Czy nie bedzie tak, że trzeba jakiegoś odrebnego postępowania do uzyskania tego dokumentu?

Oczywiście wymaga to postępowania - jak wszystko w Sądzie ;)

Na szczęście postępowanie nie jest w tym wypadku skomplikowane i polega w zasadzie na dopilnowaniu aby osoba uiściła opłatę kancelaryjną za wydanie odpisu dokumentu.

A po jej uiszczeniu wydanie odpisu wyroku powinno nastąpić w zasadzie od ręki - no może jeśli akta są gdzieś głęboko w archiwum to potrwa to np. kilka dni.

jednak mimo wszystko mam wrażenie ,że chcecie dokopać staremu
za nieudane życie.

Może jak zostanie wezwany do prokuratury to się przestraszy.
Nie dziwię mu się ,ze oświadczył,ze za 1000 zł nie
opłaca mu się pracować, po odliczeniu składek na zus to dostanie ok.600 zł
to i tak w tym wypadku nie płaciłby alimentów w całości.

W innych krajach np.w US dzieci zarabiają już roznosząc gazety
po ukończeniu 18 lat wynajmują sami mieszkanie i pracują
na swoje utrzymanie tylko u nas przyjęło się kurczowe trzymanie
się rodziców.

Mimo wszystko wsadzanie za kratki za nie płacenie alimentów
to jest poroniony pomysł bo i tak za ten okres co siedzi nie płaci,
a jeszcze państwo musi mu dać jeść.i rezultat taki ,że całe społeczeństwo go utrzymuje.
To powinno być inaczej rozwiązane.

Kilka praktycznych uzupełnień:
W zawiadomieniu do prokuratury nie koniecznie trzeba załączyć wyrok. Wystarczy podać sygn akt komorniczych. Oczywiście wyrok nie zaszkodzi.
Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa lepiej napisać do prokuratury, niż tam iść. Jest skuteczniejsze. Oczywiście prokuratura właściwa dla miejsca zamieszkania ojca.
Prokuratura czynności, w tym przesłuchania może prowadzić sama, jednak w praktyce przewaznie przekazuje to policji ze wskazówkami. Nie wyciągaj wniosku, że można w takim razie od razu zgłosić policji. Teoretycznie oczywiście tak, ale praktycznie policja ze wskazaniami z prokuratury jest znacznie bardziej skuteczna.
Tłumaczenie , że jest sie bezrobotnym obecnie nie jest takie proste. Pracy w Polsce dostatek, a trzeba wykazać iż chce się pracować, ale nie ma się możliwości.
I do Ireny: Oczywiście , że głównym celem jest przestraszenie faceta. 9 na 10 przypadków po pierwszym przesłuchaniu facet zaczyna płacić i postępowanie umarzają, czy zawieszają. Tu Dred najlepiej będzie wiedział co oni właściwie robią tzn jak to się prawnie nazywa:)
Irena, ja się z Tobą zgadzam że dzieci powinny dac tez coś z siebie. Ale chyba nie sadzisz że nasze bohaterki chcą za te 200zł żyć w dobrobycie:) Potrzebują pomocy, a juz same studia wskazują , że w błogim lenistwie nie trwają marnotrawiac dorobek rodziców.

ma Pani racje, w USA tak jest.. ale tutaj mamy Polskę i realia sa troszkę inne, zwłaszcza w małej miejscowości. Za to przysłowiowe rozdawanie gazet sa jakieś pieniążki, tutaj staram się własnie robić to co Pani opisuje (ulotki itd), jednak za 300-400 zł miesięcznie nie ma szans się utrzymać - płacąc ok 800 zł za samo mieszkanie, wiec nieodłączne jest "kurczowe trzymanie się rozdziców". Chyba nie byla Pani nigdy w takiej sytuacji i nie wie za bardzo co mówi. Tu nie chodzi tylko o to, żeby mieć pieniądze, żeby jakoś to życie przeżyć, tylko żeby mieć warunki na naukę i móc mimo jak Pani to nazywa "nieudanego życia" coś osiągnąć, a nie zasilić grono bezrobotnych.

Oczywiście prokuratura właściwa dla miejsca zamieszkania ojca.

Wystarczy jakakolwiek prokuratura. Jak najbardziej może być najbliższa Twojego miejsca zamieszkania.

Oczywiście prokuratura właściwa dla miejsca zamieszkania ojca.

Wystarczy jakakolwiek prokuratura. Jak najbardziej może być najbliższa Twojego miejsca zamieszkania.

Tyle tylko , że to wybitnie wydłuży procedurę

czyli tak: w poniedzialek biegnę do Sądu po wyrok bez klauzuli, a potem jak już go bedę miała posłucham głosu naszych ekspertów :) i spróbuje z tą prokuraturą. Cieszę sie, ze będę mogła załatwić to na miejscu, a nie znów latać (jak w przypadku komornika) po obcych miastach. W razie jeszcze jakiś wątpliwości będę pytała. DZIĘKUJĘ!

Tyle tylko , że to wybitnie wydłuży procedurę

Spokojnie. Jeżeli będzie to prokuratoura miejsca zamieszkania osoby pokrzywdzonej niealimentacją to akurat nie przedłuży, bo będzie to prokuratura właściwa do prowadzenia postępowania.

No chyba że kier_as ma coś innego na myśli.

Tak mi sie wydaje , że prokuratura zleci czynnosci policji własciwej dla miejsca zamieszkania ojca. Taka współpraca prokuratury z policja moim zdaniem wydłuża procedure, ale masz rację - nie ma to zasadniczego znaczenia