SpecPrawny.pl | Forum Prawne

Witam. Mam pytanie odnośnie odpowiedzialności zbiorowej pracowników. W moim zakładzie pracy została przeprowadzona inwentaryzacja (spis z natury). Po zapoznaniu się przełożonych z przedłożonymi arkuszami, ze względu na ich ilości, podjęto decyzję o skierowaniu jak największej ilości osób do wyceny mienia. Niestety większość pracowników, którzy zostali skierowani do w\w czynności wcześniej nie miało styczności z podobnym zadaniem. Istotne jest też to, iż inwentaryzacja dotyczyła specjalistycznego sprzętu, do wyceny którego niezbędna jest zaawansowana wiedza z zakresu branży której dotyczył spis. Ze względu na duży nacisk przełożonych na jak najszybsze zakończenie i rozliczenie inwentaryzacji kierowano ludzi z tzw. „łapanki”, a ich rotacja była ogromna. W chwili obecnej czynności dotyczące wyceny są finalizowane, jednakże pozostaje kwestia podpisu sporządzonych dokumentów. I tu pojawia się najważniejsze pytanie – kto powinien podpisać się pod wyceną? Przełożeni próbują wymóc podpis na wszystkich pracownikach biorących udział w pracy (kilkanaście osób). Jak wygląda sprawa odpowiedzialności w razie potwierdzenia własnoręcznym podpisem arkuszy na których figuruje kilkanaście różnych charakterów pisma? Czy ja jako współwyceniający ponoszę odpowiedzialność za ewentualne błędy innych pracowników? Czy istnieje coś takiego jak „odpowiedzialność zbiorowa” w stylu „jeden za wszystkich – wszyscy za jednego”? Czy i na jakiej podstawię mogę odmówić pracodawcy złożenia podpisu? Bardzo proszę o odpowiedź.