Czy moge je ponownie sprzedać , gdybym przyjął sytuacje ze nieodebranie przesylki wiązałoby sie z rzeczeniem praw do niej ?
Nie mam w tej chwili czasu grzebać po prawie cywilnym, ale taka interpretacja jest według mnie zbyt daleko idąca i może narażać Cię na odpowiedzsialność odszkodowawczą.
Prima vista, wydaje mi się że skoro własność towaru przechodzi na kupującego z momentem zawarcia umowy sprzedaży (a nie z momentem odebrania przesyłki) to sprzedając nieodebraną książkę przywłaszczałbyś cudzą rzecz (może rodzić to odpowiedzialność cywilną i karną).
Poza tym, moim zdaniem, nie wolno Ci w wygodny sobie sposób interpretować milczenia drugiej strony (no chyba żebyś się z nią
wcześniej wyraźnie umówił, jak to milczenie należy interpretować).
Powyższe piszę nie mając pod ręką ustawy regulującej zawieranie umów sprzedaży na odległość a nie wiem czy wprowadza ona tu jakieś reguły szczególne. Czyli tam jeszcze bym dla pewności zajrzał.
Generalnie - o ile nie ma jakichś przepisów szczególnych o których teraz nie pamiętam - raczej nie odważyłbym się tak po prostu sprzedać nieodebraną książkę raz jeszcze. Starałbym się przynajmniej uzyskać wcześniej jakąś zgodę drugiej strony na taką sprzedaż (przy czym - co do zasady i przy braku innej umowy - cena uzyskania za książkę przy ponownej sprzedaży w zasadzie powinna przypaść właścicielowi książki - tej drugiej osobie - a nie Tobie)
Na koniec dodam jeszcze że oczywiście istotne znaczenie może mieć też jak dokładnie brzmi umowa zawarta między Tobą a kupującym, bo większość reguł prawa cywilnego to tzw. normy względnie obowiązujące - czyli takie które strony w umowie moga modyfikować).