Nękanie sąsiada i groźby pobicia

przestępstwa, przestępstwa skarbowe, przewidziane środki prawne, podejrzany, oskarżony, wyrok, apelacja, recydywa, prokuratura, organy policji, CBŚ, ABW

Nękanie sąsiada i groźby pobicia

Postprzez owler » N, 12 sie 2012, 09:36

Witam.

Od dłuższego czasu mam problem z sąsiadem, który mieszka pode mną w bloku. Mianowicie notorycznie gdy włączam u siebie muzykę (średnio raz na miesiąc, w godz 18-20), ten przybiega z prośbą o jej ściszenie. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to że ta muzyka naprawdę nie gra głośno. Dodatkowo mam wyłączonego subwoofera i podłożyłem pod głośniki folie bąbelkowe aby tłumić drgania z głośnika. Wszystkie te kroki podjąłem ze względu na owego sąsiada ale dla niego to wciąż za mało i najlepiej jakbym w ogóle nie grał.

W całej tej sprawie nie mam zamiaru ustępować, bo uważam że też mam prawo raz na jakiś czas odstresować się przy muzyce, której jestem pasjonatem i którą puszczam głośno ale zawsze w granicach rozsądku. Z natury jestem człowiekiem ugodowym i nie szukam zaczepki. Jeśli bym wiedział że gram za często albo rzeczywiście za głośno to bym tego nie robił. Niestety sąsiad za każdym razem jak mnie widzi zaczepia mnie i w dosadny sposób mówi mi jak bardzo mu się moje okazjonalne granie i do tego parokrotnie groził żebym się nie stawiał bo mnie pobije! Niestety nigdy nie powiedział tego przy świadkach, ale następnym razem chce te groźby nagrać żeby w razie czego mieć dowód.

Na tym wszystkim jednak nie koniec bowiem ten sąsiad ewidentnie ma do mnie jakieś uprzedzenie i za każdym razem jak mu się coś nie podoba to wylatuje do mnie "z mordą". Przykładowo ostatnio zaczepiał mnie z oskarżeniem że cały czas "walę w worek" i jemu te uderzenia przeszkadzają. Oczywiście ja w żaden worek nie waliłem a jak się okazało było to dziecko które mieszka pod nim. Mimo tego ten twierdzi że na pewno to ja walę i dodatkowo że robię mu to na złość. Podobnych absurdalnych oskarżeń i zarzutów z jego strony było więcej. Przykładowo raz przybiegł z pretensjami że małe radyjko w kuchni gra za głośno albo że nasz pochłaniacz kuchenny wydaje dziwne dźwięki mimo iż działa normalnie. Wszystko dotyczy jakichś absurdalnych rzeczy, do których nikt inny w ogóle by się nie czepiał. Boje się że niedługo zapuka do drzwi żebym chodził na palcach po domu, bo normalne chodzenie mu przeszkadza.

Chciałbym się dowiedzieć co mogę zrobić z takim sąsiadem, który doprowadził mnie już do takiego stanu że za każdym razem jak wychodzę z domu, to boję się czy go nie spotkam i nie skończy się kolejną słowną awanturą i groźbami pobicia z jego strony. Podobnie jest jak ktoś dzwoni do drzwi a nie spodziewam się gości... Mam też swoje podstawy aby twierdzić że ów sąsiad jest niebezpieczny i nie do końca normalny po tym jak mi się przechwalał że kiedyś gonił z bronią, którą posiadał, za jakimiś łobuzami! Jak sam przyznał jest trochę takim Rambo. W moim odczuciu bardziej pasuje do Brejvika i naprawdę mam obawy czy czasem nie wparuje do mnie do domu i nie zacznie mordować albo czy nie zrealizuje swoich gróźb o pobiciu, przy których zawsze czuje się bardzo pewnie.

Chciałbym podjąć jakieś kroki prawne przeciwko niemu bo tak jak opisałem wyżej sytuacja zrobiła się już mocno niezdrowa, sąsiad jest do mnie uprzedzony, a ja sam nie mam sobie nic do zarzucenia.Teraz to już nie chodzi tylko o muzykę, bo nawet jak jej nie gram to ten na siłe znajduje inne powody żeby się do mnie przyczepić. Nie wiem też na ile mógłbym liczyć na przychylność innych sąsiadów, bo o ile ja nie mam sobie nic do zarzucenia, to obawiam się że mało kto odwarzyłby się zeznawać przeciwko niemu, bo on z natury już każdego zastrasza chociażby swoim podniosłym głosem i potem nikt nie ma odwagi mu się sprzeciwić.
owler
 
Posty: 1
Dołączył(a): N, 12 sie 2012, 09:34

Re: Nękanie sąsiada i groźby pobicia

Postprzez arche » N, 12 sie 2012, 21:35

Porozmawiaj o tym z administracją budynku i z sąsiadami.
Groźby karalne oczywiście są przestępstwem. To, że nie masz nagrań ani świadków nie do końca przekreśla Twoje szanse.

Jednak przed podejmowaniem środków prawnych należy wypróbować czy z tym człowiekiem nie można by się dogadać, np. uśmiechnąć do niego, zagadać, zgodzić się w czymś w rozmowie z nim. Jeśli to niemożliwe to należy mu powiedzieć, że nie życzy sobie Pan, aby on Pana nękał i że za nękanie grozi odpowiedzialność karna na podstawie art. 190a kodeksu karnego.
arche
 
Posty: 15
Dołączył(a): Śr, 1 sie 2012, 02:21


Powrót do Prawo Karne

 


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post
  • Nękanie
    przez wystraszona » Pn, 30 sie 2004, 00:37
    2 Odpowiedzi
    2107 Wyświetlone
    Ostatni post przez a_bielawska Zobacz najnowszy post
    So, 11 sie 2012, 01:52
  • nękanie
    przez zuzi999 » N, 29 sty 2012, 11:23
    1 Odpowiedzi
    1908 Wyświetlone
    Ostatni post przez arche Zobacz najnowszy post
    Cz, 2 sie 2012, 21:27
  • Grożby
    przez kuba-200 » So, 18 cze 2005, 13:42
    7 Odpowiedzi
    1753 Wyświetlone
    Ostatni post przez Marcin Zobacz najnowszy post
    Pn, 20 cze 2005, 20:55
  • grożby karalne?
    1, 2przez shuehos » Cz, 16 lut 2006, 18:23
    19 Odpowiedzi
    4327 Wyświetlone
    Ostatni post przez shuehos Zobacz najnowszy post
    Śr, 29 mar 2006, 18:06
  • grożby karalne
    przez pypcia » Pt, 7 gru 2007, 13:39
    2 Odpowiedzi
    1202 Wyświetlone
    Ostatni post przez laporteki Zobacz najnowszy post
    Pn, 10 gru 2007, 16:48

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron