molestowanie na czacie

przestępstwa, przestępstwa skarbowe, przewidziane środki prawne, podejrzany, oskarżony, wyrok, apelacja, recydywa, prokuratura, organy policji, CBŚ, ABW

Molestowanie na czacie

Postprzez Michiel » So, 26 kwi 2003, 19:52

Czy za rozmowę i tylko rozmowę na internetowym czacie, ewentualnie korespondencji e-mail można zostać oskarżonym o molestowanie lub pedofilie?

W grudniu odwiedziłem czaterię (czat w serwisie interii - www.czateria.interia.pl). Nawiązałem znajomość z pewną dziewczyną (nie pamiętam kto zaczął rozmowę ja czy ona, anie w którym pokoju - być może był to pokój sex lub któryś z regionalnych). Zaczęliśmy normalnie rozmawiać. Chciała moją fotografię więc wysłałem ją, prosiła o nr tel kom, bo chciała wysłać mi jakiegoś sms-a (a zbliżał się okres świąteczny, więc myślałem że jakiś sms humorystyczny lub życzenia św.). Rozmowa przeniosła się na sprawy sexu (też nie pamietam jak zaczęliśmy o tym rozmawiać). Napisała mi, że chciałaby to ze mną zrobić - ale ona miała 14 lat, ja 19. Byłem ciekawy jak sobie to wyobraża, więc podtrzymałem rozmowę i nawet się umówiliśmy (miałem do niej przyjechać, bo jej rodziców nie było w domu), ale naprawde nie chciałem jechać do niej, spotkać się z nią i wykorzystać ją sexualnie. Po pierwsze miała 14 lat, po drugie nigdy nie widziałem jej na oczy, nie słyszałem jej głosu, po trzecie mieszkała daleko ode mnie. Umówiliśmy się na spotkanie, chociaż ciągle myślałem, że ona żartuje i jest to w ramach jakiegoś flirtu, gry - zabawy. Naprawdę równie dobrze mógł to być dorosły mężczyzna, który podawał się za młodą i atrakcyjną dziewczyne. Kiedy zbliżała się godzina naszego spotkania, o ile dobrze pamiętam wysłałem jej sms-a, że nie dojade, bo coś mi wypadło. Później dostałem od niej kilka maili - chyba na jednego odpisałem i dużo, dużo sms-ów, które świadczyły o tym, że dziewczyna jest rzeczywiście smarkulą, niedojrzałą psychicznie, emocjonalnie i nie rozróżnia rzeczywistości od świata wirtualnego. Przez ok miesiąc wogóle się do niej nie odzywałem, chociaż dostawałem od niej różne wiadomości (e-maile i smsy, jej tel nie odbierałem, bo nie chciałem z nią rozmawiać), ignorowałem ją, czekałem aż da sobie spokój i zapomni o mnie. W piątek wieczorem odebrałem tel (jej nr nie mam zapisanego w książce adresowej, a nie pamietałem go, bo nie odzywała się od pewnego czasu), odebrałem go, a to był chyba jej numer. W każdym razie dzwonił jej ojciec, naprzeklinał się i zwyzywał mnie od pedofilów (naprawdę jestem prawiczkiem, nigdy nawet nie całowałem się z żadną dziewczyną) oraz powiedział, że kieruje sprawę do prokuratury. Oskarża mnie o pedofilstwo i molestowanie sexualne jego córki. Czy ma prawne podstawy do tego? Czy prokuratura zajmie się tą sprawą? Co mi grozi? Jakie mogą być tego konsekwencje? Nie myśłałem i nie zdawałem sobie sprawy, że to się może w ten sposób skończyć. Do tej pory nigdy nie byłem karany (oprócz kilku mandatów z drogówki), cieszę się bardzo dobrą reputacją wśród znajomych, sąsiadów. Byłem zawsze jednym z lepszych uczniów i nikt nie mógł powiedzieć na mnie złego słowa, aż tu nagle ktoś, nieznajomy mężczyzna krzyczy do mnie przez tel, że mam sprawę w prokuraturze i to z oskarżeniem, które brzmi bardzo poważnie. Poza tym groził mi, że mnie znajdzie. Wszystko to spowodowało, że miałem olbrzymie kłopoty z zaśnięciem, nie mogłem przestać myśleć o tej sprawie. Myślę, że jestem niewinny, ale może jesetm w błędzie. Co mówi o tym nasze prawo? Co sądzicie o tej sprawie? Czy mam już sobie szukać dobrego prawnika? Proszę o jak najszybszą odpowiedź na forum dyskusyjnym.
Michiel
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Marcin » So, 26 kwi 2003, 22:35

Ciekawa sprawa.
Jeśli miałeś świadomość, że dziewczyna ma 14 lat, mógłbyś być teoretycznie oskarżony o usilowanie popełnienia przestępstwa z art. 200 § 1 kk (Kto doprowadza małoletniego poniżej lat 15 do obcowania płciowego lub do poddania się innej czynności seksualnej albo do wykonania takiej czynności, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.), niemniej jest to raczej nieprawdopodobne. W myśl bowiem art. 13 § 1 kk, odpowiada za usiłowanie, kto w zamiarze popełnienia czynu zabronionego swoim zachowaniem bezpośrednio zmierza do jego dokonania, które jednak nie następuje. M. zd., rozmowy na czacie, nawet zakończone umówieniem się na konkretny termin, nie są jeszcze czynnościami zmierzającymi bezpośrednio do dokonania przestępstwa. Jest to raczej jeszcze etap przygotowania, a zgodnie z art. 16 § 2 kk, przygotowanie jest karalne tylko wtedy, gdy ustawa tak stanowi. Co do czynu z art. 200 § 1 kk, ustawa tak jednak nie stanowi.

W sumie więc nie widzę za bardzo podstaw do pociągnięcia Cię do odpowiedzialności karnej. Polskie prawo nie zawiera definicji "molestowania seksualnego", więc mozna tylko stosować inne przepisy dotyczące takich zachowań, które potocznie określa się jako "molestowanie". Tak np. art. 199 § 1 kk stanowi:
Kto, przez nadużycie stosunku zależności lub wykorzystanie krytycznego położenia, doprowadza inną osobę do obcowania płciowego lub do poddania się innej czynności seksualnej albo do wykonania takiej czynności,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

Niemniej SN w uchwale z 19.05.1999 r., I KZP 17/99 wyjaśnił, że inna czynność seksualna”, w rozumieniu art. 200 § 1 kk (a także w rozumieniu art. 197 § 2 kk oraz art. 198 i 199 kk), to takie zachowanie, nie mieszczące się w pojęciu „obcowania płciowego”, które związane jest z szeroko rozumianym życiem płciowym człowieka, polegające na kontakcie cielesnym sprawcy z pokrzywdzonym lub przynajmniej na cielesnym i mającym charakter seksualny zaangażowaniu ofiary. . Zdaniem SN, nie wystarczy doprowadzenie ofiary do niejako „biernego” uczestnictwa w wydarzeniach o niewątpliwie seksualnym charakterze, jeśli nie jest ona jednak cieleśnie zaangażowana w tych wydarzeniach (np. obnażanie się lub onanizowanie się sprawcy na oczach innej osoby, podejmowanie przez sprawcę na oczach tej osoby obcowania płciowego, choćby obecność osoby trzeciej stanowiła dla sprawcy stymulator zachowań seksualnych). Tym bardziej za „inną czynność seksualną” nie może być uznany nieprzyzwoity gest lub słowo (tzw. molestacja gestykularna lub werbalna). Należy jednak pamiętać, iż w takich sytuacjach mogą być niekiedy wypełnione ustawowe znamiona innego czynu zabronionego (np. określonego w art. 191 kk). .
Tak więc rozmów na czacie nie mozna raczej uznać za przejaw karalnego molestowania. Jeśli w tych rozmowach dziewczynie na przykład nie groziłeś, to i od tej strony należy uznać, że nie ma podstaw do odpowiedzialności karnej.
Marcin
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Dariusz_Kowalczuk » So, 26 kwi 2003, 23:37

Co do braku znamion przestępstwa w powyższym casusie podzielam zdanie Marcina.
Nawet gdyby przyjąć, że "czatowanie" może być usiłowaniem (bardzo trudne dowodowo) w rozumieniu art. 13 kk, to i tak odpowiedzialność karną wyłącza art. 15 § 1 kk Nie podlega karze za usiłowanie, kto dobrowolnie odstąpił od dokonania lub zapobiegł skutkowi stanowiącemu znamię czynu zabronionego.

Odrębną kwestią pozostaje ocena moralna takich rozmów z czternastolatką. :(
Nie mnie jednak to oceniać, są na forum doświadczeni pedagodzy ;)
Dariusz_Kowalczuk
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Dredd » N, 27 kwi 2003, 21:13

O usiłowaniu przestępstwa "seksualnego" moim zdaniem nie może być mowy. Usiłowanie to podjęcie działań zmierzających bezpośrednio do wypełnienia znamion przestępstwa. Tu takiej bezpośredniości zupełnie nie widzę (przynajmniej jeśli chodzi o przestępstwa z okolic art. 197-200 kk, a usiłowanie czegokolwiek innego też w tej chwili mi nie przychodzi do głowy)
Na marginesie: ciekawe co było w tych smsach i mailach które nasz pytający wysyłał jednak do owej 14-latki. Bo coś może było skoro ojciec zareagował tak ostro. Nadal jednak nie widzę w tym usiłowania (chyba że smsy lub maile były znieważające wówczas wchodzi w grę zniewaga, pomówienie itp.)
Dredd
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Ewelinka » Pn, 28 kwi 2003, 07:11

Mam nadzieję, że nasz doświadczony pedagog nie zechce zajmować tu stanowiska, bo ja mam dość jego przydługich wywodów.
Co do tej sprawy, to mam do niej dość osobisty stosunek, gdyż moja córka akurat ma 14 lat i bardzo lubi spędzać czas na czacie. Niech ta sprawa będzie jednak przestrogą dla nastolatków. 14-latki mają bardzo wybujałą wyobraźnię i przypuszczam, że 14-latka z tej sprawy pewnie do otrzymanych esemesów dodała swój barwny komentarz. Z drugiej strony, gdybym przeczytała jakieś "seksualne" maile adresowane do córki... No cóż, pewnie czekałaby mnie poważna rozmowa.
Ewelinka
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Pako » Cz, 7 sie 2003, 16:33

Ciekawa sprawa.
Jeśli miałeś świadomość, że dziewczyna ma 14 lat, mógłbyś być teoretycznie oskarżony o usilowanie popełnienia przestępstwa z art. 200 § 1 kk (Kto doprowadza małoletniego poniżej lat 15 do obcowania płciowego lub do poddania się innej czynności seksualnej albo do wykonania takiej czynności, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.)

A jeśli ona chce się "bzykać", to co?
Pako
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Pandar » Cz, 7 sie 2003, 19:07

A jeśli ona chce się "bzykać", to co?

To raczej NTG.
Z takimi tekstami to na forum "seks" ;)
Pandar
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez CHomik » Pt, 8 sie 2003, 07:35

A co to ma wspólnego z seksem.

PAKO weź kup sobie gromnice i spróbuj jak to jest.
CHomik
 

Postprzez Fragles » Pt, 8 sie 2003, 15:52

A co to ma wspólnego z seksem.

Przecież Pako zapytał o instruktaż:
A jeśli ona chce się "bzykać", to co?

Więc NTG
PAKO weź kup sobie gromnice i spróbuj jak to jest.
Doprawdy ciekawa fantazja ;)
Z tej gromnicy to woskiem trzeba kapać czy... (?) ;)
Fragles
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Dredd » Pt, 8 sie 2003, 23:06

A jeśli ona chce się "bzykać", to co?


No to pozostaje Ci zadecydować której głowy chcesz używać :)
Dredd
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Następna strona

Powrót do Prawo Karne

 


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron