przez Robert. » Pn, 10 wrz 2012, 07:03
Chodziło o implementowanie dyrektywy Rady 2001/23/WE z 12 marca 2001 r. w sprawie zbliżania ustawodawstw Państw Członkowskich odnoszących się do ochrony praw pracowniczych w przypadku przejęcia przedsiębiorstw, zakładów lub części przedsiębiorstw lub zakładów.
Po co? Dyrektywa i kodeks wprowadza zasadę automatyzmu - sukcesji zobowiązań. Nowy pracodawca wchodzi bezpośrednio w sytuację prawną swojego poprzednika bez konieczności zawierania nowych umów o pracę, negocjowania różnego rodzaju dokumentów zakładowych, etc. Pracownicy natomiast zachowują wszystkie dotychczasowe świadczenia (urlopowe, stażowe, etc.), co też dla nich jest dość komfortowe. Ponadto pracownicy mogą żądać wypłaty zaległych świadczeń już od nowego pracodawcy. Sukcesja dotyczy również spraw układowych ze zbiorowego prawa pracy.
Podsumowując: przepisy stwarzają - pomimo zmiany pracodawcy - pewną fikcję prawną (upraszczając), że pracodawca się nie zmienił, co jest bardzo wygodne dla pracowników, gdyż gwarantuje im to pozostawanie na dotychczasowej pozycji w stosunku pracy.